trwa..
Ja urlopowałam się przed majówką od czwartku :)
Jutro już do pracy .
Dłuższy urlop dopiero w czerwcu. teraz przede mną 3 ciężkie weekendy.
Zbliżający się - dyżur sobotni w pracy, kolejny to szkolenie w sobotę , które prowadzę a za 3 tygodnie cały weekend ja mam szkolenie ...
Pracowity maj mnie czeka .
Starsza córa w środę zaczyna matury...Będzie się działo...Ma już takiego stresa , że spać nie może.
Trzymam kciuki za nią i mam nadzieję, że stres jej nie zje.
To tak w skrócie newsy w tempie wiadomości radiowych :)
A Ty masz stresa?
OdpowiedzUsuńNiestety tak:) Chciałabym, żeby jej się udało i nie spanikowała.
OdpowiedzUsuńjak po pierwszym dniu?
OdpowiedzUsuńpolski ok, matma słabo ale powinna się zmieścić w wymaganych % do zaliczenia, angielski dziś bez żadnych problemów .W przyszłym tygodniu pisemny WOS , ustny polski , angielski i jakoś za ok 2 tyg ustny WOS.
OdpowiedzUsuńWyniki wszystkiego dopiero pod koniec czerwca. Trochę w niepewności będzie żyła :)